Z początkiem br. ruszyła w całym kraju II tura badań mammograficznych, wykonywanych bezpłatnie w ramach skryningu. Badania te w roku bieżącym dotyczą Polek z roczników 1940-1959, a więc w przedziale wiekowym 50-69 lat, i – co ważne – tylko tych, które w minionych dwóch latach nie miały wykonanej mammografii.
W I turze badań, czyli w minionym dwuleciu (2007-2008), w województwie opolskim na takie badania kwalifikowało się ok. 120 tys. mieszkanek regionu. Wprawdzie z zaproszeń na mammografię skryningową (dostarczanych pocztą oraz za pośrednictwem pielęgniarek i położnych) Opolanki korzystały z zainteresowaniem raczej średnim, to jednak w porównaniu z frekwencją odnotowaną w większości regionów kraju podkreślić warto, iż mieszkanki Opolszczyzny należały do grupy najbardziej zdyscyplinowanych Polek. Z danych systemu komputerowego SIMP (System Informatyczny Monitorowania Profilaktyki) wynika wyraźnie, iż na badanie zgłosiło się blisko 60 tys. Opolanek, co daje ok. 50-procentową frekwencję i drugie miejsce w kraju.
Skryning mammograficzny to nie jest sztuka dla sztuki. Jego celem jest wykrycie raka piersi w możliwie najwcześniejszym stadium. Jest to badanie przesiewowe wykonywane na określonej wiekowo grupie zupełnie zdrowych kobiet, w tym także – mówiąc inaczej a myśląc o nielicznych – nie wiedzących jeszcze o rozwijającym się zagrożeniu. A rozwijający się w piersi nowotwór złośliwy to bomba z opóźnionym zapłonem.
Co zatem w praktyce kryje się za skryningiem mammograficznym na Opolszczyźnie? Ano przede wszystkim to, że właśnie dzięki niemu u 226 Opolanek, przebadanych w latach 2007-2008 – wg danych ze stycznia br. (liczba ta nie jest bowiem jeszcze ostateczna) - wykryto nowotwór złośliwy piersi. Gdyby nie skryning z pewnością większość z nich żyłaby w nieświadomości, nie podejmując w porę leczenia. A to oznacza jedno – znacznie mniejsze (żeby nie powiedzieć niewielkie) szanse na wyleczenie, na brak cierpienia, na dłuższe życie…
Bo mammografia pozwala na wykrycie guzów piersi klinicznie niewyczuwalnych. Na świecie nie ma lepszego od niej badania, wykrywającego bardzo wczesne stadium raka. Niestety, zbyt wiele Polek nie wie tego, nie chce wiedzieć, nie rozumie... Mity, przesądy, zabobony. XIX-wieczna wręcz ciemnota…
Z drugiej strony nie dziwi, że świadomość konieczności regularnego wykonywania mammografii jest ciągle w Polsce niewielka, skoro – jak wynika z badań - jest ona ściśle związana z poziomem wykształcenia kobiety. Im jest on wyższy tym większy jest odsetek pań uczestniczących w skryningu mammograficznym, rozumiejących jego znaczenie.
Podsumowując - kobiety mądre regularnie wykonują badanie mammograficzne, kobiety bez wykształcenia, zacofane – chowają głowy w piasek.
A Ty, Opolanko, do której kategorii się zaliczasz? A Twoja matka, ciotka, szwagierka, bratowa, siostra, córka?...
- Opolskie Centrum Onkologii w Opolu, ul. Katowicka 66a, tel. 077 44 16 039
- SPZOZ „Centrum” w Opolu, ul. Budowlanych 40, tel.77 45 38 462
- SPZOZ w Kędzierzynie -Koźlu, ul. 24 Kwietnia 7, tel. 077 48 24 114
- NZOZ „Onkovit” w Nysie, ul. Rodziewiczówny 34, tel. 077 43 32 486
- ZOZ w Strzelcach Opolskich, ul. Opolska 36a, tel. 077 46 13 291 w. 143
- ZOZ w Oleśnie, ul. Klonowa 1, tel. 034 350 96 79
- NZOZ Diagnostyka Obrazowa w Kluczborku, ul. M. Skłodowskiej-Curie 23, tel. 077 41 73 533
- Mammobus –Fado, Gdańsk, ul. Startowa 1, tel. 058 5113450, 801 800 007